żabka » ćwiczenie gimnastyczne polegające na obunożnym podskoku w przysiadzie. żabka » ćwiczenie gimnastyczne polegające na obunożnym podskoku z pozycji kucznej do wyprostowanej. żabka » ćwiczenie wykonywane wielokrotnie przypomina sposób poruszania się płaza na lądzie. żabka » do przypinania firanek.

Jam jest żabka, tyś jest żabka. My nie mamy nic takiego: Jedna łapka, druga łapka, Skrzydełka żadnego. U-ła-kła-kła! U-ła-kła-kła! My nie mamy nic takiego: Jedna łapka, druga łapka, Skrzydełka żadnego. (385) Category: Karaoke dla Dzieci Tags: Karaoke dla Dzieci

Foto: Eric Isselée/AdobeStock Her finner du tekst til en polsk sang om frosker. A oto tekst: Jam jest żabka, jam jest żabka, , nie mam nic takiego. Jeno szłapki, jeno szłapki, skrzydełka żadnego. Uła kła kła, uła kła kła, uła uła kła kła. Uła kła kła, uła kła kła, uła uła kła kła. My są żabki… Wy są żabki…
Piosenka , wiersz do nauki Piosenka: „Mamo, tato!” Tu są rączki, a tu nóżki. Tutaj okrąglutkie brzuszki. Tutaj oczka, a tu włoski. Tutaj są pyzate noski. Teraz w koło się kręcimy. Jeden ukłon też zrobimy. Mamie, tacie zaśpiewany, Jak my bardzo Was kochamy. Ref. Mamo, Tato z Wami nawet zimą piękne lato i słoneczko, co rozgoni chmury, gdy dzień ponury. Mamo tato- dziękujemy dzisiaj bardzo za to, Że jesteście i zawsze będziecie Kochać nas najbardziej na świecie. Piosenka „ Kochany tato” 1. Dziś jest Twoje święto Mam więc minę uśmiechniętą Dumnie tu przed Tobą stoję Niczego się nie boję … Ref. Kochany tato Choć jestem mały Dziękuję Ci za to Że jesteś wspaniały. 2. Życzę Ci spełnienia marzeń Samych miłych zdarzeń Śmiechu od ucha do ucha I pogody ducha… Ref. Kochany tato Choć jestem mały Dziękuję Ci za to Że jesteś wspaniały. Wiersz:”Serduszko” Mamo, mamo- Co ci dam? To serduszko, które mam. A w serduszku miłość jest, Mamo, mamo- kocham Cię! Tato, tato – Co ci dam? To serduszko, które mam. A w serduszku miłość jest, Tato, tato – kocham Cię! piosenka Dla Mamy muz. B. Forma I. Urosły w ogrodzie piękne tulipany, Bukiet z nich zrobimy specjalnie dla mamy. ref. Raz, dwa, raz, dwa, trzy, żółte i czerwone, każdy z nich ciekawie zerka w mamy stronę. II. Mama się uśmiecha, kwiaty się kłaniają i do tańca mamę pięknie zapraszają. III. Tańczą tulipany, tańczy z nimi mama, Sto lat żyj, mamusiu, śpiewa łąka cała. Tęcza nad łąką - piosenka Ogromna chmura zakryła słońce, lecą na ziemię deszczu kropelki. Mokną biedronki, mokną zające, małym ślimakom mokną muszelki. Ref. Tęcza, tęcza, jaka ładna! Błyszczy w górze kolorami! Weźmy wszyscy się za ręce, namalujmy tęczę sami1/ 2x Zza wielkiej chmury wybiegło sł0ńce, wpadło na łąkę tyle promieni, patrzą biedronki, patrzą zające – to kolorami tęcza się mieni! Ref. "Ku - ku, ku, ku" - piosenka Ku-ku, ku-ku! Precz zimo zła! Już bociek leci, cieszą się dzieci. Wiosna, wiosna idzie przez świat. Ku-ku, ku-ku! Już kwitnie sad! W gałązkach drzewa już ptaszek śpiewa. Wiosna, wiosna idzie przez świat. Ku-ku, ku-ku! Już ciepły wiatr. Zatańczmy w koło, bo nam wesoło. Wiosna, wiosna idzie przez świat. BABCIU, DROGA BABCIU - piosenka Babciu, droga babciu, powiedz mi, czy potrafisz zrobić to, co my? My tupiemy - tup, tup, tup, teraz babciu Ty to zrób! Babciu, droga babciu, powiedz mi, czy potrafisz zrobić to, co my? My skaczemy - raz, dwa, trzy, teraz babciu podskocz Ty! Dziadku, drogi dziadku, powiedz mi, czy potrafisz zrobić to, co my? My klaszczemy - raz, dwa, trzy, teraz dziadku zrób to Ty! Dziadku, drogi dziadku, powiedz mi, czy potrafisz zrobić to, co my? My całuski damy Ci, teraz dziadku daj nam Ty! ---------------- Piosenka „To Mikołaj” Kiedy przyjdzie sroga zima, śnieżek świat zasypie. Wtedy przyjdzie gość wesoły, prezenty przyniesie. Ten pan z długą siwą brodą, lubi radość sprawiać. Różne piękne opowiastki, dzieciom opowiadać. To Mikołaj, Mikołaj, Mikołaj, czeka już od wczoraj. Aby przyjść do dzieci, gdy gwiazdka zaświeci. To Mikołaj, Mikołaj, Mikołaj, czeka już od wczoraj. Aby przyjść do dzieci, gdy gwiazdka zaświeci. Tupu, tup, po śniegu zima biała, śniegu nasypała Zamroziła wodę, staw pokryła lodem Ref .Tupu, tup po śniegu Dzeń, dzeń, dzeń na sankach skrzypu , skrzyp na mrozie lepimy bałwanka. /2x głośno wrony Marzną nam ogony mamy pusto w brzuszku dajcie nam okruszków. Ref. Tupu, tup... rękawiczki i wełniany szalik, białej, mroźnej zimy, nie boję się wcale. Ref. Tupu, tup... Aniołki 1. My aniołki tutaj w niebie cichutko siedzimy i o pięknej choineczce tak sobie marzymy. Ref. Choinka, choineczka, tu bombka, lampeczka. Choinka, choineczka, na czubku gwiazdeczka. choinki, tutaj w niebie, jest nam bardzo smutno. Może ktoś nam ją przyniesie, chociażby malutką ------------- "Barwy ojczyste" Czesława Janczarskiego Powiewa flaga, gdy wiatr się zerwie. A na tej fladze biel jest i czerwień. Czerwień to miłość, biel - serce czyste. Piękne są nasze barwy ojczyste. ------------------------- DMUCHA WIATR…… Dmucha wiatr, (dmuchamy przed siebie) Szumią drzewa, (unosimy ręce do góry i machając na boki udajemy szumiące drzewa) Idzie burza, (stukamy rączkami o podłogę) I ulewa, (symulujemy palcami opady deszczu) A ja w domku schowam się , (unosimy ręce nad głowę i pokazujemy daszek) Deszcz nie zmoczy mnie. ( kiwamy przecząco palcem) Kap, kap, kap bis2x (paluszkami pokazujemy opady deszczyku) Kap, kap, kap, Deszcz nie zmoczy mnie. (przecząco pokazujemy palcem) ------------------------------- KONIKI - zabawa Noga goni nogę, biegają koniki stukają kopytka w rytm muzyki. Noga goni nogę, biegają koniki, stukają kopytka w rytm muzyki. Jedna noga tupie tup, tup, tup. Druga noga stuka stuk, stuk, stuk. Konik skacze sobie hop, hop, hop. Koniku w drogę wio... -------------------------------- Kolorowe listki – piosenka Kolorowe listki z drzewa spaść nie chciały. Kolorowe listki na wietrze szumiały. Szu, szu, szu, szumiały wesoło. Szu, szu, szu, wirowały w koło. Kolorowe listki bardzo się zmęczyły. Kolorowe listki z drzewa zeskoczyły. Hop, hop, hop, tak sobie skakały. Hop, hop, hop, w koło wirowały. Kolorowe listki spadły już na trawę. Kolorowe listki skończyły zabawę. Cicho, sza, listki zasypiają. Cicho, sza, oczka zamykają -------------- Gimnastyka rączek - piosenka słowa i muzyka: GIMNASTYCZNE FIGLE MUZYCZNE 1. Jedna ręka, druga ręka, (dzieci pokazują jedną a następnie drugą rękę) Ręce dwie (klaszczą trzy razy) Jedna ręka, druga ręka, (ponownie pokazują ręce) Witają się. (wykonują gest powitania) ref: Skrzyżowane i do przodu, w górę, w dół. (dzieci krzyżują ręce na ramionach, wyciągają przed siebie, unoszą i opuszczają) Jedna rączka, druga rączka, zakręcimy bączka. (wyciągają do przodu raz jedną, raz drugą dłoń, wykonują młynek dłońmi) 2. Kłócą się 3. Wspinają się 4. Myją się 5. Żegnają się (dzieci bawią się analogicznie do pierwszej zwrotki) -------------------------- „Życie przedszkolaka” - piosenka Warto rano się obudzić, nie grymasić, nie marudzić. Na pogodę nie narzekać, bo w przedszkolu kumpel cze
Cóż, jest to mit, który z pewnością dodaje kolorytu do dyskusji o sieci sklepów. W rzeczywistości, ojciec Rydzyk nie ma nic wspólnego z siecią Żabka. Właścicielem sieci jest CVC Capital Partners, jak już wcześniej wspomniano. Zobacz także: kod rabatowy Delio. Przyszłość sieci Żabka pod skrzydłami CVC Capital Partners Jan Brzechwa, właśc. Jan Wiktor Lesman (ur. 15 sierpnia 1898 w Żmerynce na Podolu, zm. 2 lipca 1966 w Warszawie) – polski poetapochodzenia żydowskiego, autor wielu znanych bajek i wierszy dla dzieci, satyrycznych tekstów dla dorosłych, a także tłumacz literatury rosyjskiej. Był wnukiem warszawskiego księgarza i wydawcy Bernarda Lesmana, a przy tym stryjecznym bratem poety Bolesława Leśmiana, który wymyślił literacki pseudonim "Brzechwa" (nawiązanie do części strzały). A głupiemu radośćWśród malarzy znam malarza, Słynną w kraju postać. AgoniaOd dnia wcielenia mego śmierć mi przesłania drogę, Aż tak nawykłem do niej, że umrzeć już nie mogę, Alchemia roślinDzień gorętszy od serca nie sprzyja marzeniu - Ucieknijmy od słońca i uśnijmy w cieniu, Androny"Pan Marcin plecie androny!" "Z czego plecie?" AniołZa życia byłem aniołem; Anioł orze - kto inny zbiera. ApostrofaPlotkarze, malkontenci, szczwacze i pyskacze. Do was kieruję słowa chłoszczące i gniewne! Apostrofa do MuzyPióropusze dymiących kominów Nowe niebo rozpięły nad nami. ArbuzW owocarni arbuz leży I złośliwie pestki szczerzy; AtramentNikt opisać nie potrafi, Jaki w szkole powstał zamęt, Atrament i KredaWzdychała kreda: "Wciąż jestem biała, Nie chcę być biała!..." No i - sczerniała. Babulej i BabulejkaPod Oszmianą nad Wilejką Żył Babulej z Babulejką, Bajka o króluDaleko stąd, daleko, W stolicy, lecz nie w naszej, BaranPrzyszedł baran do barana I powiada: "Proszę pana, BrudasJózio oświadczył: "Woda mi zbrzydła, Dość już mam szczotki, wstręt mam do mydła!" Cap na grapieWlazł kotek Na płotek, Chory MułPewien muł Niedobrze się czuł, ChrzanPłacze chrzan na salaterce, Aż się wszystkim kraje serce. ChrząszczW Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie I Szczebrzeszyn z tego słynie. CiaptakSiedzi Ciaptak na dachu I wszystkim napędza strachu. Ciotka DanutaGruba [chuda] ciotka Danuta Robi swetry na drutach. Cudowne LekarstwoGdy na jakiś ból narzekasz I gdy w domu był już lekarz, ĆwikłaRaz buraczek nieboraczekZaczerwienił się jak raczek:Czarodziejski PiesPrzed laty Żył pies kudłaty. Czy to prawdaŹle się w oliwie poczuły szprotki. Cukier się martwił, że jest za słodki, DrzewaDrzewo jest mocniejsze niż lew i niż wół, Drzewo nawet przerasta żyrafę, Dwa razy dwaNiech mi powie, kto ma chęć I kto chce być ze mną szczery, Dwa WidelceSzły sobie dwa widelce Zarozumiałe wielce. Dwie GadułyPonoć dotąd ziemski padół Nie znał jeszcze takich gaduł, Dwie krawcoweWędrowały dwie krawcowe, Szyły piękne suknie nowe. Dziura w mościeNa obiad jadą goście. „Uwaga! Dziura w moście!”Dziurawe ButyDwa dziurawe buty szły po podłodze, W każdym bucie było po jednej nodze, Entliczek-pentliczekEntliczek-pentliczek, czerwony stoliczek, A na tym stoliczku pleciony koszyczek, FokaMole foce zjadły futro. "W czym na spacer wyjdę jutro?" Fruwająca KrowaWszystkie krowy na świecie, jak wiecie, Obyczaje miewają jednakie, Gdyby rzeki i jezioraGdyby rzeki i jeziora Zlać w ogromną jedną głąb, GlobusW szkole Na stole Głowa w piaskuDla uniknięcia domowych niesnasek Struś schował głowę w piasek. Grzebień i SzczotkaJurek bardzo był niedbały, Aż się ciotki zamartwiały, GrzybyKról Borowik Prawdziwy szedł lasempostukując swym jedynym obcasem,HipopotamZachwycony jej powabem Hipopotam błagał żabę: IndykSzedł indyk ulicą Wolską. Czy umie pan mówić po polsku? JajkoByło sobie raz jajko mądrzejsze od kury. Kura wyłazi ze skóry, Jak rozmawiać trzeba z psem?Wy nie wiecie, a ja wiem, Jak rozmawiać trzeba z psem, Jasne jak słońceGdy pełzną dwa zaskrońce,Z nich każdy ogon jeż, idzie jeż, Może ciebie pokłuć też! Jeż, który zaspałNa czubku sosny rozsiadł się szczygieł I tak wydziwiał: - O, ile igieł! Kaczka DziwaczkaNad rzeczką opodal krzaczka Mieszkała kaczka-dziwaczka, KaczkiPo podwórku chodzą kaczki, Wszystkie bose nieboraczki, KapceBabka ma dziurawe buty, A tu idzie mroźny luty - KatarSpotkał katar Katarzynę - A - psik! KijankiWystroiły się kijanki KlejIdzie klej i po koleiNapotkane rzeczy klei:Kłamczucha"Proszę pana, proszę pana, Zaszła u nas wielka zmiana: Kłótnia rzekJaki powód rzeki miały, Że się nagle posprzeczały Kłótnia ZabawekChwaliła się lalka w sklepie, Że jest bardzo droga. KokoszkaŚliczną kokoszę miał Tadeuszek: Zdobił ją miękki, złocisty puszek, Kokoszka-smakoszkaSzła z targu kokoszka-smakoszka, Spotkała ją pewna kumoszka. KoloryMalarz wciąż zachodził w głowę: Są kolory i odcienie, Konik Polny i Boża KrówkaKonik polny z bożą krówką Poszli raz ku Kalatówkom. KosKos wszedł na rzece na mostek, Przemoczył nogi do kostek. KotPewnego dnia, w Koluszkach, Cichutko, na paluszkach KozaNa ulicy Koziej Koza dzieciom grozi, KoziołeczekPosłał kozioł koziołeczka Po bułeczki do miasteczka. KrasnoludkiKrasnoludki z wszystkich miast Urządziły w lesie zjazd. Król i błazenBył król, co prosto z błota Szedł w pałacowe wrota Kruki i krowaDlaczego krowę nazwano krową? Mam na ten temat bajkę drzewa w borze: „Pan Księżyc jest nie w humorze”. Kto z kim przestajeKto z kim przestaje, takim się staje - Na pewno znacie te obyczaje?KulkiDwie damulki z Koziej Wólki Kupowały w sklepie kulki, KumaPrzy gumnie siedzi kuma I pana, pewna kwoka Traktowała świat z wysoka Lecą muchyZ Podkarpacia, od Suchej, Wyleciały dwie tapczanie siedzi leń, Nic nie robi cały dzień. Lis i jaskółkaNamówił lis jaskółkę, By z nim zawarła i dziuraMiało palto dwa rękawy: Łatany był rękaw prawy, MarchewkaDawno temu, choć nikt o tym nie wie, Marchewka rosła na drzewie, MichałekBył leń, co zwał się Michałek. Nie robił nic w poniedziałek, Mleko„Co się stało, co się stało?”„Gwałtu, mleko wyleciało!”Młynarz, chłopiec i osiołMłynarz na ośle swym jechał, a wnuk Ledwo nadążyć za osłem tym mógł. MopsW kuchni stał na stole klops. Mops do klopsa chyłkiem - hops! MrówkaWół Miał odwieźć do szkoły stół. MuchaZ kąpieli każdy korzysta, A mucha chciała być czysta. Muchy na suficieSzła mucha wzdłuż po suficie I wołała do much: „Czy widzicie, MułBył sobie pewien muł. Najlepiej muł się czuł, MysikrólikĆwierkał w polu Mysikrólik, Wtem się zjawia mysi królik: Na straganieNa straganie w dzień targowy Takie słyszy się rozmowy: Na Wyspach BergamutaNa wyspach Bergamutach Podobno jest kot w butach, Natka - szczerbatkaJest w naszym domu schodowa klatka, A na tej klatce - lokali pięć. Nie Pieprz Pietrze"Nie pieprz, Pietrze, pieprzem wieprza, Wtedy szynka będzie lepsza." NudaGdy nudzę się ja - nudzi się moja żona, Gdy nudzi się ona - OrzechMiał pan rejent ze Zwolenia Twardy orzech do zgryzienia,Osioł i różaPrzemówił osioł do róży: „Tak pani zapach mnie nuży, Pająk i MuchyPająk na stare lata był ślepy i głuchy, Nie mogąc tedy złapać ani jednej muchy, Pali się!Leciała mucha z Łodzi do Zgierza, Po drodze patrzy: strażacka wieża, PiątekUciekł piątek z kalendarza - To się nieraz piątkom zdarza. Po Rozum do GłowyBywa tak, że gdy człowiek pogrąży się we śnie, Członki ciała nie mogą zasnąć jednocześnie. PomidorPan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę. Prima AprilisWiecie, co było pierwszego kwietnia? Kokoszce wyrósł wielbłądzi garb, Prot i filipProt i Filip lat już wiele Słyną jako LataI cóż powiecie na to, Że już się zbliża lato? Przyjście wiosnyNaplotkowała sosna, że już się zbliża PlotkiUsiadła zięba na dębie: "Na pewno dziś się przeziębię! Psie SmutkiNa brzegu błękitnej rzeczki Mieszkają małe smuteczki. Ptasi MózgDnia pewnego leśne ptaki Przeczytały napis taki: PytalskiNa ulicy Trybunalskiej Mieszka sobie Staś Pytalski, RakNa półmisku leży rak, A półmisek mówi tak:Ręce i nogiJak wiadomo z zoologii, Każdy koń ma cztery nogi, Rozmawiała Gęś z ProsięciemRozmawiała gęś z prosięciem Bardzo głośno i z przejęciem: Rozrzutny wróbelWe wsi Duże Kałuże Siedział wróbel na murze RybyLeszcz za wąsy suma szarpie. "A to śmiałość!" - rzekły karpie. Ryby, Żaby i RakiRyby, żaby i raki Raz wpadły na pomysł taki, Rzepa i miódChwaliła się raz rzepa przed całym ogrodem, Że jest bardzo smaczna z miodem. SamochwałaSamochwała w kącie stała I wciąż tak opowiadała: SąsiedziŻył w naszej wsi bogaty mułła. Rzekł sąsiad doń: - Sąsiedzie, Siedmiomilowe ButyPojechał Michał pod Częstochowę, Tam kupił buty siedmiomilowe. Skarżypyta"Piotruś nie był dzisiaj w szkole, Antek zrobił dziurę w stole, Śledź i dorszRaz się kiedyś zdarzyło, że w pobliżu Helu Przepływały dorsze dwa. Śledzie po obiedzieBardzo w kuchni gniewały się śledzie, Że nikt nie chce ich jeść po obiedzie, Ślimak"Mój ślimaku, pokaż rożki, Dam ci sera na pierożki." SmokNa Wawelu, proszę pana, Mieszkał smok, co zawsze z rana SójkaWybiera się sójka za morze, Ale wybrać się nie dla pana bajkę”. „Nową?” SowaNa południe od Rogowa Mieszka w leśnej dziupli sowa, ŚpiochŻył sobie raz chłop na świecie, Mieszkał w smorgońskim powiecie, SrokaSiedzi sroka na żerdzi I twierdzi,Staś PytalskiNa ulicy Trybunalskiej Mieszka sobie Staś Pytalski, StonogaMieszkała stonoga pod Biała, Bo tak się jej podobało. Strażak i cyklistaNa wieży strażackiej w Chełmie Stał strażak w błyszczącym stryjek pod Gródkiem Chałupę z ogródkiem. SumMieszkał w Wiśle sum wąsaty, Znakomity matematyk. Szóstka - oszustkaJedynka -Służyła za pogrzebacz do kominka,SzpakNa grabie siedzi szpak I po polsku mówi tak: Szpak i sowaSzpak umiał mówić trzy słowa, Że najmądrzejsza jest sowa. TalerzKto zgłębi z was, jak należy, Czy talerz stoi, czy leży?Tańcowała igła z nitkąTańcowała igła z nitką, Igła - pięknie, nitka - brzydko. TomNad rzeką stoi dom, Który zbudował i RóżaW jednym stali wazonie tulipan i róża. Rzekł tulipan: TydzieńTydzień dzieci miał siedmioro: "Niech się tutaj wszystkie zbiorą!" WakacjeJest nas w domu ośmiu braci. Jeden czas od świtu traci Wąż kaligrafDaleko, w krainie Goa, Żył bardzo długo wąż boa, Wielbłąd i hienaJak to czynił wiele razy, Szedł raz wielbłąd do oazy, Wiewiórki i bóbrByła raz wiewiórka mała, Co skakała i biegała, Wiosenne PorządkiWiosna w kwietniu zbudziła się z rana, Wyszła wprawdzie troszeczkę zaspana, WłosPan starosta jadł przy stole, Naraz patrzy - włos w rosole. Wrona i Ser"Niech mi każdy powie szczerze, Skąd się wzięły dziury w serze?" Wyssane z palcaPan Wincenty ten zwyczaj miał, Że nieustannie palec ssał. Z motyką na słońceRoch węgla od dawna pod piecem nie widział, Już skończył się zapas, wyczerpał się żaba Była słaba ZapałkaMówiła dumnie zapałka: „Pokażcie takiego śmiałka, Zegarek"Jak się zegarkowi powodzi?" "Owszem, niczego, chodzi." ZeroToczyło się po drodze: „Z drogi, gdy ja przechodzę! ZiewadłoWyszedł Romek Przed domek Znaki przestankoweProwadziły raz rozmowę Różne znaki mają złe zwyczaje, A kto się na noc zbytnio naje, ŻółwNajgłupszy nawet muł wie, Jak powolne są żółwie. Żółwie i krokodyleŻółwie i krokodyle Mieszkają wspólnie nad Nilem, ZooMatołek raz zwiedzał Zoo I wołał co chwila: „O-o!” Zoo na WesołoMAŁPY ŻukDo biedronki przyszedł żuk, W okieneczko puk-puk-puk. Żuraw i czaplaPrzykro było żurawiowi, Że samotnie ryby łowi.
Jam jest żabka, tyś jest żabka, (pokazujemy na siebie, potem na drugą osobę) my nie mamy nic takiego. (machamy rączkami przed sobą w prawo i lewo) Jedna łapka, druga łapka, (pokazujemy najpierw jedną, potem drugą rączkę) skrzydełka żadnego (machamy rękami zgiętymi z łokciach – jak skrzydełkami)
Tekst piosenki: Mój, oto On, Oto On nadchodzi Biegnie przez góry Miły Mój mówi mi Powstań Przyjaciółko Ukarz mi swą twarz Gołąbko! Ref:Miły mój jest mój A jam jest Jego Piękny jesteś miły mój Słodkie Twoje usta Tyś Przyjaciel Tyś mój Brat!!!x2 ma Gołąbko Cała jesteś piękna Skazy w Tobie niema Przyjaciółko ma, Siostro Tyś Oblubienicą Czuję Twoją woń i słodycz!!! Ref:Jakże piękna Miłość Twa Ogrodzie Pędy Twe granatów gaj Tyś rozkoszy pełna Budzę Cię ze snu Ty wstań!!!x2 jest Miły Twój Mów Oblubienico mów Jakaż jest Miła Twa Mów Oblubieńcze Mów!!! Ref:Miły mój jest mój A jam jest Jego Piękny jesteś miły mój Słodkie Twoje usta Tyś Przyjaciel Tyś mój Brat!!! Jakże piękna Miłość Twa Ogrodzie Pędy Twe granatów gaj Tyś rozkoszy pełna Budzę Cię ze snu Ty wstań!!!x2 Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu Ja jestem kosmiczna żabka - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk.
I. TANIEC KWIATKÓW. Wystawione w Krakowie, Zakopanem i Warszawie w teatrze Polskim jako opera dziecięca z muzyką prof. Feliksa Starczewskiego. Polana leśna. Wschód księżyca. Wchodzi wróżka kwiatów. Wróżka. Cicho! Cicho! Drzemie las. Z nad dalekich wonnych łąk Wstał miesiąca srebrny krąg, Odblask zorzy dawno zgasł. — Duszki moje! — wasz to czas! Wszystkie kwiatki dziś zerwane, W wonne wianki posplatane, Porzucane, podeptane, — Wołam was! Wskrzeszam was! Chodźcie tańczyć! — wasz to czas! Nie spłonęłyście od słonka, Nie wydałyście nasionka, Za wasz rozkwit nazbyt krótki, Za żywotek wasz przerwany, Róże, chabry, niezabudki, Jaskry, maki, tulipany, Chodźcie w tany! Chodźcie w tany! — Wołam was! Wskrzeszam was Na weselnej chwilki czas! Wchodzi orkiestra Świerszcz. Jestem Świerszczyk polny, Urząd mam mozolny: Muszę ciągle trzeć Skrzydełka. Aż pieśń echem się rozełka. Chrabąszcz. Ego chrabąszcz sum. Huczą w bas — bum — bum! Mocno dmę, tęgo gram, Ile sił tylko mam! Żabka. A ja jestem żabka drzewna, Wieczorami wielce śpiewna, Kiedy polem płynie szum, To ja wołam: kum — kum — kum! Razem. Będzie piękne trio. Niech się głosy wzbiją. Jedno da drugiemu wtór, Bardzo piękny będzie chór. Świerszcz. Niepoczciwa dziatwa mała Dziś nas w trawie wyłapała. Chrabąszcz. I na jakiś żart brzydki Przywiązała do nitki. Żabka. Więc jesteśmy kapela Rwanych kwiatów wesela. Wbiegają kwiaty. Chór kwiatków. Śpieszcie, kwiatki! śpieszcie, zioła! Wróżka woła! hej dokoła! Z cichych kniei, z wonnych łąk Dalej w tan! dalej w krąg! Różyczka. Jestem polna różyczka, Krótka moja spódniczka, Złote pyłki mam w wianku, Tańcz ze mną tulipanku. Tulipan. A ja jestem tulipanek, Taki panek, malowanek. Wyskoczyłem z cebulki, Odziałem się w koszulki, Złotem tkany, haftowany Idę w tany, idę w tany! Stokrotka. Jestem miła i słodka, Nazywam się stokrotka; Sto listeczków, sto płateczków Dla równianek, dla wianeczków Jestem brzydsza, mniej duża, Lecz nie kłuję, jak róża. Tulipan. Nie wiem sam! nie wiem sam! Z którą z nich tańczyć mam! Niezabudka. A ja jestem malutka Błękitna niezabudka. Zerwali mnie z nad potoczka Mówiąc, że mam żabie oczka. Upraszam bardzo skromnie Nie zapomnijcież o mnie! Stokrotka. To już ze mną tańcz, kochana! Wolę cię od tulipana! Chór kwiatków. Tańczmy wraz! Tańczmy wraz! Weźcież nas! weźcież nas! Tańczmy kołem! tańczmy społem! Jak motylki ponad ziołem! Tańczą. Grzybek. Tańcujecie tak wesoło, I mnie weźcież w wasze koło! Jestem sobie borowiczek, Co za ciasny ma staniczek, A kapelusz za głęboki Opada mi aż na oki. Źle mi! obie moje nóżki Tak zaszyte są w pieluszki, Że jak z jedną muszę skakać, Aż mi chce się siąść i płakać. Chór kwiatków. Odejdź, grzybku! — a ty co! Tutaj same kwiatki są! Grzybek. Nie, ja też idę w tany, Bom był także zerwany. Rozdeptali mię w trawie, Więc dziś z wami się bawię! Groszek. Nie gniewaj się, grzybku biedny! Wszyscyśmy z rodziny jednej. Ja rozumiem, że ci trudno, Bo sam, patrz, — mam postać cudną, Mam skrzydełka, jak motyle, A daremnie w lot się silę. Tyle, że się w górę pnę I ku słońcu wonią tchnę! Grzybek. Kto ty jesteś, kwiatku, mów! Dobroć pachnie z twoich słów. Groszek. Jam jest słońca pieszczoszek, Słodki pachnący groszek! Nie martw się już daremno, Chodź lepiej tańczyć ze mną. Tańczą. Chrząszcz. A ja jestem złoty chrząszcz! Lubię leźć w największą gąszcz! Skroś się przepycham rożkiem, Bo chcę też tańczyć z groszkiem. Chór kwiatków. Ty nie nasz! ty nie nasz! Jakież ty tu prawa masz? Chrząszcz. Niepoczciwi chłopcy mali W siatkę dzisiaj mię złapali, Patrzcie! Motyl też tu leci, Co go dziś schwytały dzieci. Motyl. Ja tu jestem wodzirej! Za mną, kwiaty! za mną hej! Jam tu król! to mój świat! Jam jest latający kwiat! Tańczyć chcę z wami wraz! Co tu tęcz! Co tu kras! Grzybek. Z tym motylkiem, z admirałem, Ach, jakby poskakać chciałem! Chór kwiatków Wszystkie kwiatki! wszystkie duszki: Tańczcie z nami, krążcie z nami, Jak nasienne srebrne puszki W cichą jesień nad łąkami. Tańczą. Fiołek. A ja jestem fiołek! Sasanek. A ja jestem sasanek! Fiołek. Każdej wiosny aniołek. Sasanek. Każdej wiosny kochanek. Fiołek. Do mnie pierwsza pszczółka leci. Sasanek. O mnie pieśń śpiewają dzieci. Razem. Gdyśmy wiosny wraz ozdobą. Tańczmy z sobą, tańczmy z sobą! Maczek. A ja jestem maczek. Mam czerwony fraszek. Trochę się spóźniłem, Bo płatki zgubiłem. Ale zato moja główka To już pełna ziarn makówka. Chaber. Czekam cię, kochanku, Razem tańczmy w wianku. Ty w purpurze, ja w błękicie, Razem w wianku, razem w życie, Kłońmy się, jak w złotych kłosach Cichą jutrznią w rosach. Grzybek. Jak im dobrze! jak im słodko! Tamten z różą, ten z stokrotką! Maczek z chabrem tańczy tam! A ja sam! a ja sam! Nie chcę płakać! nie chcę płakać! Będę skakać! skakać! skakać! Tańczy. Chór kwiatków. Cicho, duszki! cyt! Już niedługo świt. Chodźmy wróżce podziękować, Dookoła potańcować, Że za ludzkiej złości tyle Dała nam tę dobrą chwilę! Tańczcie duszki Wkoło wróżki, Tańczcie wraz Ostatni raz Całą tęczą swoich kras. Groszek. Nie! inaczej skończmy: W bukiet się połączmy! Uściskajcie się społem, A ja was zwiążę kołem. Chór kwiatków. Zgoda! śpieszcie się, duszki! Róbmy bukiet dla wróżki! Kwiatki układają się w bukiet. Żywy obraz. Wróżka. Dobre duszki moje wy! W ustach śmiech mam, w sercu łzy, Że jeszcze, tracąc życie, O wdzięczności myślicie. Już się kończy moja moc, Już przechodzi letnia noc, Cicho, duszki! cyt! Już się srebrzy świt! Jednak zanim pryśnie czar, Chcę wam dać ostatni dar: Idę prząść snów dobrych nić, Które dzieci będą śnić. Co powiecie teraz mnie, To powtórzę dzieciom w śnie. Prędko, duszki! Cyt! Bo już blisko świt! Chór kwiatków Ach powiedz im ode mnie, Prosi cię bukiet cały, By dzieci — nadaremnie — Żywota nam nie brały! Wstaje świt. Wszystko znika.
Plik 05 Jam jest żabka.mp3 na koncie użytkownika ecad • folder zabawy ruchowe śpiewane • Data dodania: 1 lip 2018 Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb. Strona główna O nas O zajęciach Oferta Teksty piosenek Galeria zdjęć Gdzie i kiedy ŻABKA Jam jest żabka, tyś jest żabka. My nie mamy nic takiego: Jedna łapka, druga łapka, Skrzydełka żadnego. U-ła-kła-kła! U-ła-kła-kła! My nie mamy nic takiego: Jedna łapka, druga łapka, Skrzydełka żadnego. Napisane przez Admin dnia listopad 26 2009 00:30:30 17747 czytań · Wygenerowano w sekund: 1,891,860 Unikalnych wizyt Jam jest dudka z linią melodyczną Piosenki dla dzieci - Żabki ( Jam jest żabka ) 1080p. GreatArt . Oglądaj gdzie chcesz. CDA. Relacje Inwestorskie; Dla mediów; Pszczółki uczą się takich piosenek: Złap lato za rękę W górze bursztynowe słońce, W dolinie skrzy się chłodny cień Motyl spieszy by na łące Móc z latem spędzić dzień Ref: Złap lato za rękę, zaśpiewaj piosenkę, I słońca nie będzie nam brak Nie kryją słowiki, talentu przed nikim I tysiąc kolorów ma świat Trzymać ciepły wiatr na dłoni, słuchać o czym szepce wiatr. Gra na skrzypcach polny konik, Znów lato woła nas. Ref: Złap lato za rękę, zaśpiewaj piosenkę, I słońca nie będzie nam brak Nie kryją słowiki, talentu przed nikim I tysiąc kolorów ma świat Płyńmy szlakiem niepoznanym na wyspę Malinowych Mórz. Razem z latem wyruszamy, walizki pełne już. Ref: Złap lato za rękę, zaśpiewaj piosenkę, I słońca nie będzie nam brak Nie kryją słowiki, talentu przed nikim I tysiąc kolorów ma świat "Książka przyjaciółka" z półek książki. Każda do mnie okiem mruga. Tajemnicze ślą uśmiechy, z baśnią jedna, z wierszem druga. Ref. Już Piotruś Pan się kłania. Smok wawelski człapie z jamy, Razem z Pipi Pończoszanką dużo przygód przeżywamy. W odwiedziny wnet przybędą dobra wróżka, miś Uszatek i Kopciuszek z przyjaciółmi. Pięknie ich powitać muszę. 2. Dbam o kartki i okładki. Ścieram kurze na półeczkach, więc do książki woła książka: przyjaciółką jestem dziecka. Ref. Już Piotruś Pan… 1. Nazywają mnie poleczka, umiem skakać jak piłeczka. Bardzo, bardzo jestem skoczna, a jak zacznę, to nie spocznę! Ref: Hop, hop! Tralala! Kto zatańczy tak, jak ja! Hop, hop! Tralala! Kto zatańczy tak, jak ja! 2. Noga lewa, noga prawa! Raz do roku jest karnawał! Teraz wszyscy do kółeczka, poprowadzi nas poleczka! Ref: Hop, hop!... 3. Dziś w przedszkolu śmiech i tańce, tańczą różne przebierańce. Każdy przebrał się inaczej, ten obraca się, ten skacze. Ref: Hop, hop!... "Kiedy babcia była mała" 1. Kiedy babcia była mała to sukienkę i fartuszek krótki miała. Małe nóżki chude rączki i lubiła jeść cukierki oraz pączki. Ref: I co , i co , że babcia nam urosła , że lat ma trochę więcej niż ja i brat i siostra. I co , i co , to ważne że mam babcię , że bardzo kocham ją i śpiewać lubię z nią. 2. A gdy dziadek był malutki , to nie nosił adidasów tylko butki. Nie miał wąsów ani brody , no i nie chciał jeść marchewki tylko lody! Ref: I co , i co , że dziadek urósł trochę , że lat ma trochę więcej niż dwa plus trzy plus osiem. I co , i co , to ważne że mam dziadka , że bardzo kocham go i lat mu życzę sto! 3. Dawno temu babcia z dziadkiem w piaskownicy się kłócili o łopatkę. Dziś na spacer idą sobie , a gdy wrócą ja im kawę dobrą zrobię. Ref: I co , i co , że trochę nam urośli , że nie są dzieciakami , że ważni z nich dorośli. I co , i co , to ważne że są z nami , niech żyją długi czas i zawsze lubią nas. "Jadą sanie z Mikołajem" 1. Jadą sanie z Mikołajem dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, co prezenty dziś rozdaje dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń. Ref: Ma on lalki, samochody, gry i misie, ciepłe lody, czekoladki, sok z malinek dla chłopczyków i dziewczynek. 2. Jadą sanie hen przez pole dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, aż dojadą do przedszkola dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń. Ref: Ma on lalki, samochody... 3. Przyjechały pod przedszkole dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, już Mikołaj bierze worek dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń. Ref: Ma on lalki, samochody... "Jesienny deszcz" sł. W. Kaleta 1. Dziś chmurkę nad podwórkiem potargał psotny wiatr, aż deszcz popłynął ciurkiem i na podwórko spadł. Ref.: Hej, pada, pada, pada, pada, pada deszcz, jesienny pada, pada, pada, pada deszcz! 2. Deszcz płynie po kominie, wesoło bębni w dach, w blaszanej dzwoni rynnie i wsiąka w mokry piach. Ref.: Hej, pada, pada, pada… 3. Kalosze wnet nałożę, parasol wezmę też, bo lubię, gdy na dworze jesienny pada deszcz. Ref.: Hej, pada, pada, pada… „Jesień” sł. , i muz. B. Forma 1. Dzisiaj od rana jesień czarowała, w parku i w lesie dary rozdawała. Ref. Jesień, jesień, jesień z wiatrem zatańczyła, liście złote i brązowe wszędzie rozrzuciła. 2. W kolczastych czapkach kasztany spadają, śmieją się dzieci, w trawie ich szukają. Ref. Jesień, jesień, jesień z wiatrem zatańczyła, liście złote i brązowe wszędzie rozrzuciła. 3. Cała w koralach, piękna jarzębina z wesołym wiatrem taniec rozpoczyna. Ref. Jesień, jesień... Owo To właśnie tę lukę wypełniła nowa, polska sieć – Żabka. Jest już dostępne listopadowe e-wydanie SUKCESU zapraszamy do lektury najpopularniejszego magazynu lifestylowego o Poznaniu Dzień dobry 🙂 Po raz kolejny witam was na wiosennej łące. Dzisiaj spotkamy się z żabkami 🙂 Posłuchaj opowiadania: Zielona żabka nad stawem mieszkała. Siadała na olbrzymim liściu i wciąż rozmyślała.– Ach, jaka jestem brzydka, zielona, jak glony w stawie. Nie wyglądam wcale ciekawie. Kto taką brzydką zechce mieć żonę. Dlaczego wszystko mam takie zielone!W pobliżu żabki ważka usiadła. A żabka rzecze:– Jaka powabna. Wszyscy uwagę na nią zwracają, barwy jej bardzo mnie biedronka się pojawiła.– Czemu się smucisz sąsiadko miła? Bezchmurne niebo, piękna pogoda a w stawie czysta i chłodna woda.– Biedronko, piękna twoja sukienka. Ciągle zazdrośnie na nią ktoś zerka. Jam nieszczęśliwa w swojej zieleni, kolor mój nigdy już się nie dumnie bocian przez łąkę kroczy. Otwiera mocno swe bystre oczy.– Jak tu zielono, moi kochani, że aż się w głowie kręci wszystkie strony zerka ciekawie.– Och, może żabka siedzi gdzieś w trawie. Pora śniadania właśnie nastała, drobna przekąska by się serduszko mocno zabiło.– Kiedy mnie ujrzy nie będzie miło. Widok bociana to nie zabawa. Dobrze że wkoło zielona trawa. Teraz rozumiem – barwa zielona, specjalnie dla mnie jest przeznaczona. Trudno mnie dostrzec zatem bocianie, chyba gdzie indziej zjesz dziś śniadanie. Odpowiedz na pytania: Gdzie mieszkała zielona żabka?Dlaczego żabka uważała, że jest brzydka?Jakie owady zobaczyła żabka?Co podobało jej się w biedronce?Kto dumnie kroczył po łące?Dlaczego kolor zielony okazał się zbawienny dla żabki? 2. Obejrzyj filmik o życiu żab: 3. Wiesz, jakie dźwięki wydają żaby? Zaproś rodziców na „Żabi koncert” – zaśpiewaj do melodii „Wlazł kotek na płotek” używając jedynie sylab: kum, kum, kum…, a następnie: rech, rech, rech… 4. Zaśpiewaj z pokazywaniem (melodia: Panie Janie)Duże oczy, duże oczy,Wielki brzuch, wieki brzuchSkacze sobie żabka, skacze sobie żabkaSiup, siup, siupSiup, siup, siup. 5. Żarłoczna żaba: „Co zjadła żaba?” – w napompowanych balonach rodzic ukrywa drobne elementy: guzik, fasola, tasiemka, korek, moneta itp. Odgadnij, co zjadła żaba patrząc na balon pod słońce. 6. Teraz troszeczkę ruchu: Dziecko (żabka) biega swobodnie po pokoju (łące), na hasło: bocian – wskakuje do stawu (niebieski worek),Żabie zabawy – na hasło „Żabki skaczą”, dzieci naśladują żabie skoki. Na hasło „Żabki pływają”, dzieci, w leżeniu przodem, naśladują pływanie żabką. Na hasło „Żabki odpoczywają”, wykonują siad klęczny, chowają głowy w ramiona, pochylając się do przodu,Powrót bocianów – dzieci biegają po sali w rytm dowolnej muzyki (np. szum wiatru) i udają, że lecą, mają rozłożone ręce. Na przerwę w muzyce stają i kłapią dziobami (ręce), wydając dźwięk „kle, kle”. Mogą próbować ustać na jednej z żabką: Żabie pląsy – taniec do dowolnej piosenki. Można wykorzystać tę, którą znamy z przedszkola: Jesteśmy żaby, aby, abyjesteśmy mokre, okre, okremieszkamy w błocie, ocie, ociei się chowamy, gdy jest bociek. Jesteśmy żaby, aby, abyjesteśmy mokre, okre, okrezjadamy muchy, uchy, uchyi mamy bardzo grube brzuchy! A my bociany, any, anyapetyt mamy, amy, amywolno chodzimy, imy, imylecz każdą żabę zobaczymy. A my bociany, any, anyapetyt mamy, amy, amya nasze dzioby, oby, obyna żaby mają dziś sposoby. 7. Wykonaj wybrane zadania: Pomóż żabce dojść do stawu Wytnij elementy i wklej w odpowiednie miejsca Wytnij figury i wklej w odpowiednie miejsca Zaznacz odpowiednią cyfrę Który element nie pasuje do pozostałych? Poprowadź żabkę do owada Połącz żabkę z bocianem, którego cyfra odpowiada ilości kropek u żabki Rysuj po śladzie
,,Jam jest żabka, tyś jest żabka, my nie mamy nic takiego. Jedna łapka, druga łapka, skrzydełka żadnego."

[Zwrotka] Jam na liściu był jak żaba, na gałęzi był Bedoes Gałąź jebła, drzewo jebło - myślałem, że się spierdolę Ej, Borysku, powiem szczerze - Pejter też wyniósł talerze Miałem sprzątnąć burdel w chacie, lecz z Bydgoszczy wiozą szmatę Bedoesie, moje serce, słit wyglądasz z książką w ręce Należy się w chuj owacji, żem cię pchnął do edukacji I trenujesz, props za wszystko - przewijało się boisko Połącz te dwa słowa czasem i się uda zrzucić masę. Geng! Wiesz, że jesteś dobry Murzyn - ciut za głupi, ciut za duży Zgadza mi się wszystko, zaraz - tym Murzynem rządzi Białas Piękny masz też pokój, Bedi, wcale po nim nie czuć biedy W chuj tapety na nim, bracie - hasztag Zui na snapchacie []

.
  • q6lzv9yws3.pages.dev/758
  • q6lzv9yws3.pages.dev/850
  • q6lzv9yws3.pages.dev/646
  • q6lzv9yws3.pages.dev/859
  • q6lzv9yws3.pages.dev/33
  • q6lzv9yws3.pages.dev/561
  • q6lzv9yws3.pages.dev/94
  • q6lzv9yws3.pages.dev/215
  • q6lzv9yws3.pages.dev/245
  • q6lzv9yws3.pages.dev/940
  • q6lzv9yws3.pages.dev/330
  • q6lzv9yws3.pages.dev/204
  • q6lzv9yws3.pages.dev/33
  • q6lzv9yws3.pages.dev/262
  • q6lzv9yws3.pages.dev/540
  • jam jest żabka tekst